Żyjemy w czasach, gdy Cnota Nadziei wydaje się szczególnie potrzebna. Niełatwo jest, w zderzeniu z trudami życia i wyzwaniami pędzącego świata, uwierzyć, że nasze życie ma jasny i konkretny sens. Dlatego szczególnie powinniśmy modlić się słowami krótkiego aktu nadziei.
Nadzieja to - obok Wiary i Miłości - jedna z Cnót Boskich, które nie są jedynie przymiotem ludzkiej natury, ale wymagają działania w nas Boga. Nie można mieć w sobie szczerej Wiary, Nadziei i Miłości bez interwencji nadprzyrodzonej, czyli boskiej.
O modlitwie Aktem Wiary pisaliśmy już jakiś czas temu, teraz warto skupić się na tym, po co nam modlitwa Aktem Nadziei i - co równie istotne - czym jest sama Nadzieja, której deklaracje składamy modląc się tym krótkim zwrotem do Boga.
Nadzieja na wieczne zbawienie
W Akcie Nadziei deklarujemy przede wszystkim ufność Panu Bogu. I tym w istocie jest Nadzieja chrześcijańska. Nie jest to nadzieja rozumiana na sposób ludzki, czyli związana z jakimiś pozytywnymi wydarzeniami w życiu codziennym, jak np. dobre przeżycie dnia czy spotkanie wartościowej osoby. Owszem, to także są dary Boga, ale jednak Nadzieja chrześcijańska jest czymś ponad to.
Zasadniczo - na co zwraca uwagę chociażby ojciec Jan Strumiłowski OCist - Nadzieja chrześcijańska to trwanie w wierze pomimo przeciwności oraz trudności, które z taką postawą są związane. To nie tylko gotowość obrony wiary, ale niezłomność w wyznawaniu tego, co zostało nam objawione przez Chrystusa a także przekazane przez Kościół. Źródłem tej siły jest Bóg i właśnie Nadzieja na wieczne zbawienie.
Zachwiana hierarchia
Ojciec Jan Paweł Strumiłowski, teolog i wykładowca, wskazuje na głębsze przyczyny widocznych już zmian. W swojej książce analizuje rzeczywiste okoliczności kryzysu Kościoła, które jednoznacznie świadczą o tym, iż za wszelką cenę staramy się Kościół dostosować do zasad „tego świata”. Pokazuje tym samym, jak doszło do prawdziwego zachwiania hierarchii wyznaczającej porządek między tym, co Boskie, i tym, co ludzkie.
To właśnie pragnienie życia wiecznego jest tym, co daje nadzieję chrześcijanom żyjącym tu, na ziemi. Chrześcijanie bowiem żyją w ciągłym oczekiwaniu na zbawienie po śmierci lub na ponowne przyjście Chrystusa na świat.
Jeśli zatem słyszymy czasem w potocznym języku, że ktoś szuka nadziei, to niekoniecznie oznacza to pragnienie życia jedną z Cnót Boskich. Może to być po prostu oczekiwanie na jakiś przełom w życiu, który pozwoli umocnić się i spojrzeć radośniej w przyszłość. Trzeba pamiętać jednak, że mówimy o przełomie doczesnym, a zatem jeśli takim przełomem ma być zawarcie związku małżeńskiego czy posiadanie potomstwa lub znalezienie dobrej pracy, to musimy mieć świadomość, że jeśli z jakiegoś nieszczęśliwego powodu utracimy taki dar, może nas dotknąć głęboki kryzys psychiczny.
Chrześcijanin oczywiście również może się załamać, jednak co do zasady źródłem jego nadziei jest coś innego niż ziemskie powodzenie. Znamy przecież przykłady wielu świętych Kościoła, których życie na pozór wydawało się pasmem nieszczęść i cierpień, a mimo to w trudzie życia odnajdywali Boga i z Nim wiązali swoje istnienie.
Akt nadziei. Dlaczego warto go odmawiać?
Akt Nadziei to bardzo krótka deklaracja zaufania, składana Panu Bogu. Warto go odmawiać z dwóch powodów. Przede wszystkim ta krótka modlitwa ugruntowuje w nas przekonanie, że choćby świat w nas zwątpił, jest Bóg, który zawsze nam towarzyszy i pragnie naszego zbawienia. Składa nam zresztą obietnicę życia wiecznego - czyli czegoś znacznie ważniejszego niż ziemskie powodzenie - oczekując niezachwianej wiary w Objawienie.
Po drugie, jest to doskonała okazja do krótkiej modlitwy w ciągu dnia. Akt Nadziei może służyć nam jako akt strzelisty, czyli możliwość wzniesienia myśli ku Bogu, zwłaszcza w chwilach, gdy mamy wyjątkowo mało czasu na dłuższą modlitwę. To szansa na utrzymywanie "łączności" z Panem Bogiem w chaosie codzienności.
Akt Nadziei. Treść
Ufam Tobie,boś Ty wierny,
Wszechmocny i miłosierny.
Dasz mi grzechów odpuszczenie,
Łaskę i wieczne zbawienie.
Akt Wiary, Nadziei, Miłości i Żalu
Oprócz Aktu Nadziei, podajemy poniżej także treść Aktu Wiary, Miłości i Żalu. Omówimy je w innym miejscu, ale chcemy, by czytelnik mógł je znaleźć pod każdym tekstem omawiającym te poszczególne modlitwy.
Akt Wiary
Wierzę w Ciebie, Boże żywy,
W Trójcy jedyny, prawdziwy.
Wierzę, coś objawił, Boże.
Twe słowo mylić nie może.
Akt Miłości
Boże, choć Cię nie pojmuję,
jednak nad wszystko miłuję,
nad wszystko, co jest stworzone,
boś Ty dobro nieskończone.
Akt Żalu
Ach, żałuje za me złości
jedynie dla Twej miłości.
Bądź miłościw mnie, grzesznemu,
dla Ciebie odpuszczam bliźniemu.
Jezus jest blisko
SARAH YOUNG (1946–2023) napisała książkę JEZUS JEST BLISKO - w bardzo trudnym dla siebie czasie. Słowa płynące z Pisma Świętego i obecność Jezusa każdego dnia dodawały jej jednak sił i nadziei. Autorka dzieli się z czytelnikami tym, co przekazał jej w modlitwie sam Bóg, i wierzy, że dzięki tym słowom będą mogli zawierzyć Mu całym sercem.
