Litania do św. Andrzeja Boboli. Modlitwa do opiekuna Ojczyzny

Ostatnia aktualizacja 13 maja 2025

Opublikowano 13 maja 2025

Św. Andrzej Bobola to jeden z największych opiekunów Polski. To właśnie za sprawą modlitw do niego udało się odeprzeć bolszewicki atak na Polskę w 1920 roku. Dzisiaj również warto zanosić do niego prośby, modląc się słowami niezwykłej litanii.

Litania do św. Andrzeja Boboli

Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.

Ojcze z nieba Boże – zmiłuj się nad nami.
Synu Odkupicielu świata Boże,
Duchu Święty Boże,
Święta Trójco, Jedyny Boże,

Święta Maryjo, módl się za nami
Św. Andrzeju Bobolo,
Św. Andrzeju, wierny naśladowco Dobrego Pasterza,
Św. Andrzeju, pobożny czcicielu niepokalanie poczętej Maryi Panny,
Św. Andrzeju, prawdziwy synu świętego Ignacego,
Św. Andrzeju, Ducha Bożego pełny,
Św. Andrzeju, miłością Boga i bliźnich pałający,
Św. Andrzeju, w cichości i pokorze Bogu oddany,
Św. Andrzeju, z Bogiem przez nieustanną modlitwę złączony,
Św. Andrzeju, wzorze doskonałości chrześcijańskiej,
Św. Andrzeju, apostole Polesia,
Św. Andrzeju, naczynie wybrane przez Boga ku nawróceniu odszczepieńców,
Św. Andrzeju, nauczycielu dziatek i prostaczków,
Św. Andrzeju, groźbami i katuszami w wierze niezachwiany,
Św. Andrzeju, wśród mąk najokropniejszych cierpliwy,
Św. Andrzeju, krwawa ofiaro za jedność wiary,
Św. Andrzeju, palmą męczeństwa i apostolską koroną zdobny,
Św. Andrzeju, po zgonie nieskazitelnością ciała uwielbiony,
Św. Andrzeju, wielkimi cudami przez Boga wsławiony,
Św. Andrzeju, chlubo narodu naszego,
Św. Andrzeju, ozdobo Towarzystwa Jezusowego,
Św. Andrzeju, proroku zmartwychwstania Polski,
Św. Andrzeju, wielki Patronie odrodzonej Ojczyzny.

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata – przepuść nam Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata – wysłuchaj nas Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata – zmiłuj się nad nami.

Módl się za nami święty Andrzeju.
R.
Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.

Módlmy się: Boże, któryś dla wyznania prawdziwej wiary św. Andrzeja, rozlicznymi mękami utrapionego, świetnym uwieńczył męczeństwem: spraw prosimy, abyśmy w tejże wierze niezachwiani, wszystkie raczej przeciwności, niż szkodę na duszy naszej ponieśli. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen

Święty Andrzeja Bobola. Wielki obrońca Polski

Andrzej Bobola to patron naszej Ojczyzny, który dzielnie bronił Ją przez wieki przed tymi, którzy najchętniej na trwale wymazaliby nasz kraj z mapy swata.

Ten święty Kościoła katolickiego był nie tylko w życiu codziennym oddany Bogu, ale okazał się gotowy na męczeńską śmierć za wiarę. Głosząc jako misjonarz wiarę katolicką wśród prawosławnych, został w 1657 roku porwany przez Kozaków i po długich, bestialskich torturach, zabity w pobliskiej rzeźni. Dręczono go w najbardziej wymyślny sposób - przypalano ogniem, wbijano drzazgi pod paznokcie, obdzierano ze skóry - a warunkiem ustania tortur było wyrzeczenie się przez jezuitę wiary katolickiej.

Ten miłujący Boga kapłan jezuita nie wyobrażał sobie porzucenia prawowitej wiary, dlatego też umarł śmiercią męczeńską.

Św. Andrzej Bobola w kolejnych wiekach troszczył się o Polskę, stając się jej wiernym obrońcą. Już w XVIII wieku, w Pińsku, w trakcie objawienia obiecał swoją pomoc Rzeczpospolitej dręczonej najazdami Szwedów i Rosjan. Zaręczył wówczas, że jeśli jego ciało zostanie odnalezione, Szwedzi nie zniszczą Pińska. Tak faktycznie się stało. Co ciekawe, Pińsk ominęła też straszliwa epidemia, która pustoszyła wioski i miasta.

Kolejny raz św. Andrzej Bobola objawił się w 1819 roku. Ujrzał go pewien dominikanin. Jezuita przepowiedział mu, że Polska odzyska niepodległość na skutek wielkiego konfliktu zbrojnego.

1920 rok. Andrzej Bobola na ratunek

Kluczowym wydarzeniem niedługo po odzyskaniu przez Polskę niepodległości była napaść bolszewickiej Rosji na naszą Ojczyznę. Wydawało się, że trudno będzie się nam obronić przed - słabą co prawda, ale liczną - armią wroga ze Wschodu.

Gdy Armia Czerwona zbliżała się do Warszawy, odprawiano liczne modły. Mieszkańcy stolicy szczególnie żarliwie modlili się do Andrzeja Boboli. Jak wiadomo z historii, jezuita wyprosił nam łaskę męstwa. To, że Polska obroniła niepodległość pomimo faktu, że była państwem słabym i niedawno odrodzonym, było cudem. Do tego cudu wydatnie przyczynił się Andrzej Bobola.

Tuż przed rozstrzygającą o losach wojny bitwą, metropolita warszawski kard. Aleksander Kakowski rozpoczął nowennę do - wówczas jeszcze błogosławionego - Andrzeja Boboli. Na czas modlitw w kościele Matki Bożej Łaskawej, jego obraz został przeniesiony z bocznego ołtarza do ołtarza głównego.

Św. Andrzej Bobola. Bohater Chrystusowy

Ta wyjątkowa książka, napisana przez proboszcza i kustosza sanktuarium św. Andrzeja Boboli w Strachocinie, nie jest zwykłą biografią Świętego – jest wezwaniem do totalnego zawierzenia Bogu i oddania się w opiekę św. Andrzejowi Boboli

Zobacz więcej

Zwycięstwo w Bitwie Warszawskiej przypisuje się przede wszystkim cudowi wymodlonemu przez Matkę Bożą, ale przecież równie żarliwe modlitwy zanoszono do błogosławionego polskiego męczennika na Kresach.

W dowód wdzięczności przy wspomnianym obrazie Andrzeja Boboli umieszczono tabliczkę:

"Obywatele Warszawy w ciężkich dniach sierpnia 1920 roku, Gdy wróg stał u wrót stolicy, Przed tym ołtarzem Błogosławionego Andrzeja Boboli, Zanosili modły o zwycięstwo, Które świat współczesny nazwał Cudem nad Wisłą".

W opiekę do Andrzeja Boboli

Dlatego warto prosić Andrzeja Bobolę o opiekę nad naszą Ojczyzną. Ten wielki obrońca naszego kraju wielokrotnie dał dowód tego, że bardzo się o nas troszczy. XXI wiek z pewnością będzie trudnym czasem dla Polski. Konflikty zbrojne, upadek autorytetów, głębokie zmiany polityczne na świecie - trudno sobie wyobrazić, by Polskę ominęły te wstrząsy. Tym bardziej warto wykorzystać, że mamy w niebie tak skutecznego orędownika.

Módlmy się zatem - obok litanii - także tymi słowami:

Andrzeju, nasz wielki Patronie, módl się za nami. Abyśmy Tobą nieustannie Bogu chwałę oddawali, uproś nam u Boga. Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami. Wierni: Abyśmy się stali godni obietnic Chrystusowych.

; ; ; ;

Podziel się

Tematy