Matka Boża z Guadalupe i tajemnice objawień. Czy wiedziałeś o tych faktach?

Ostatnia aktualizacja 12 grudnia 2025

Opublikowano 12 grudnia 2025

Objawienia Matki Bożej w Guadalupe skrywają wiele tajemnic, o których często się nie wspomina. A przecież stanowią one żywy dowód, że przed kilkoma wiekami Maryja osobiście interweniowała w Meksyku, by nawrócić ten kraj.

O Guadalupe wiemy tyle, ile - jak nam się przynajmniej wydaje - powinniśmy wiedzieć. To należąca do Meksyku wyspa, położona na Oceanie Spokojnym. Maryja objawiła się tam Juanowi Diego w 1531 roku. Początkowo całemu zdarzeniu nie dawano wiary. Wizjoner jednak przekonał biskupa z pomocą Matki Bożej. Oto zebrał kwiaty, które schował do swojego płaszcza i zaniósł kościelnemu dostojnikowi. Ten ujrzawszy przepiękne kastylijskie róże, zakwitłe w środku zimy, oniemiał. W jeszcze większe zdumienie wprawiło go to, co zobaczył na płaszczu Juana Diego - wizerunek Maryi.

W ten właśnie sposób Matka Boża z Guadalupe stała się patronką obydwu Ameryk a jej objawienie jest do dzisiaj głośne na cały świat. To jednak bardzo skrócona wersja historii. Oto bowiem kilka mniej znanych faktów, które sprawią, że spojrzysz zupełnie inaczej na tę historię.

Matka prawdziwego Boga przychodzi do pogan

Objawienie Najświętszej Maryi Panny w meksykańskim Guadalupe miało swoje głębokie uzasadnienie. Meksyk w tamtym czasie był przeniknięty kultami pogańskimi. Aztekowie składali swoim bożkom ofiary z ludzi. Czarownicy żywcem wyrywali ofiarom serca i palili. W męczarniach umierały każdego roku dziesiątki tysięcy mieszkańców dzisiejszego Meksyku.

Przybycie hiszpańskich statków mogło zwiastować świt nawrócenia. Hernan Cortez, stojący na czele przybyszów, początkowo dość aktywnie działał na rzecz popularyzowania kultu prawdziwego Boga. W miejsce starych świątyń pojawiały się nowe, katolickie. Hiszpanie prosili też o przysłanie im większej liczby misjonarzy ze Starego Kontynentu. Z czasem jednak obecność przybyszy okazała się dla miejscowej ludności wyjątkowo uciążliwa. Przekonanie zdobywców o swojej wyższości nad ludnością autotchotniczną doprowadziło do licznych patologii, w tym m.in. niewolnictwa.

Takie działania zniechęciły Azteków do przyjęcia kultu Jedynego Boga. Bezradni byli też biskupi. Nie popierali wielu działań konkwistadorów, ale nie mieli nad nimi żadnej władzy. Sytuacja w oczach misjonarzy wydawała się beznadziejna.

Tajemnica Płaszcza Matki Bożej z Guadalupe

Poznaj historię i duchowe znaczenie Płaszcza Matki Bożej z Guadalupe.

Zobacz książkę

I właśnie w takich realiach dochodzi do objawienia się Matki Bożej Juanowi Diego. Maryja wybrała też niezwykłe miejsce swojego przyjścia na ziemię meksykańską. Objawiła się bowiem na wzgórzu Tepeyac, na którym tubylcy czci boginię-matkę Tonantzin.

Niezwykły obraz Maryi

Jeśli się zastanowić nad wizerunkiem Matki Bożej, jaki został utrwalony na płaszczu Juana Diego, i który dzisiaj oglądamy w słynnym obrazie Matki Boże z Guadalupe, możemy zwrócić uwagę na liczne elementy, poprzez które Maryja chciała przemówić do pogan.

Po pierwsze, Maryja zasłania słońce, które dla Azteków miało istotne znaczenie religijne. Bóg-słońce stanowił najpotężniejsze bóstwo w mniemaniu rdzennych mieszkańców Meksyku.

Po drugie, Matka Boża przepasana jest w talii czarną szarfą, co sugeruje Jej stan błogosławiony. Objawiła się zatem w swoim wizerunku przed narodzinami Chrystusa.

Po trzecie, na brzemienność Matki Bożej wskazywał również czteropłatkowy kwiat na sukni. Dla Azteków symbolizował on pełnię nowego życia.

Dodajmy jeszcze, że Matka Boża przemówiła do Juana Diego w jego ojczystym języku - nahuatl.

Wszystko to sprawiło, że wielu ówczesnych mieszkańców Meksyku decydowało się przyjąć chrzest. Zanikały też stopniowo brutalne i prymitywne kulty Azteków.

Cześć dla Matki Bożej z Guadalupe jest zresztą w Meksyku bardzo silna do dzisiaj. Podobno nie ma w tym kraju nikogo, kto nie byłby "Guadalupano", czyli czcicielem Maryi. Należą do nich nie tylko katolicy, ale nawet protestanci, którzy nie oddają czci Matce Bożej, wszak odrzucają Jej wyjątkowy status jako Matki Boga.

Tajemnicze oczy Matki Bożej

O prawdziwości objawień Matki Bożej w Guadalupe mogą przekonać sceptyków... oczy Matki Bożej. Owszem, trudno dostarczyć przekonującego dowodu potwierdzającego prawdziwość objawień, wszak zazwyczaj potrzebna jest przynajmniej odrobina dobrej woli i głęboka wiara.

Jednak w Guadalupe Maryja zostawiła nam coś wyjątkowego - swój wizerunek, który został uwieczniony na płaszczu Juana Diego. Stało się to z powodu wątpliwości dotyczących objawień, które wyrażał biskup miejsca, Juan de Zumarraga. Maryja poprosiła zatem Juana Diego, by zebrał kwiaty do swojego płaszcza, a gdy przyniósł je biskupowi, okazało się, że na płaszczu... uwieczniony został wizerunek Maryi.

Jest on niezwykły z wielu powodów, ale szczególnie intrygujące okazały się oczy Matki Bożej. Oto bowiem odbija się w nich wizerunek Juana Diego i biskupa Zumarragi, w momencie, gdy widzący pokazuje mu tilmę. W każdym oku Matki Bożej widoczne są aż trzy odbicia tej sceny, co świadczy iż oczy uwiecznione na materiale posiadają cechy... prawdziwych oczu!

Modlitwa zawierzenia pod płaszczem Maryi

Matka Boża na obrazie okryta jest płaszczem, na którym widnieją gwiazdy znajdujące się w układzie, odwzorowującym ich układ z 12 grudnia 1531 roku, z godziny 6.45, czyli dokładnie z momentu, w którym Maryja objawiła się Juanowi Diego.

Z płaszczem Maryi wiąże się szczególne nabożeństwo El Manto de Maria, czyli zawierzenia pod płaszczem Maryi. Narodziło się ono, rzecz jasna, w Meksyku. Przez 46 dni - to liczba gwiazd, które widnieją na płaszczu Matki Bożej z Guadalupe - grupy meksykańskich katolików spotykają się tam na modlitwie. Po każdym dniu wyszywają na specjalnym płótnie jedną gwiazdę.

Ostatniego dnia modlitw - już w świątyni - modlący się pod przewodnictwem kapłana odmawiają akt zawierzenia Matce Bożej z Guadalupe. Ma to miejsce we wspomnienie objawień, czyli 12 grudnia.

Jak zawierzyć się pod płaszczem Matki Bożej z Guadalupe? Więcej znajdziesz w linku poniżej.

; ; ; ;

Podziel się

Tematy