8 maja 2025 roku z komina Kaplicy Sykstyńskiej uniósł się biały dym – kardynał Robert Francis Prevost został wybrany 267. papieżem Kościoła katolickiego, przyjmując imię Leon XIV. Ten historyczny wybór to pierwszy przypadek, gdy Amerykanin (z Ameryki Północnej) zasiadł na tronie Piotrowym, przełamując długoletnie tabu dotyczące papieża z USA, biorąc pod uwagę już i tak znaczącą pozycję tego kraju w świecie świeckim. Prevost jest jednak również mocno związany z Peru w Ameryce Południowej, gdzie długo mieszkał i pracował, i gdzie był biskupem w dicezji Chiclayo (2014-2023).
Poglądy kard. Prevosta
Zaraz po ogłoszeniu wyboru nowego papieża pojawiły się pytania dotyczące jego poglądów oraz wypowiedzi w najważniejszych i najbardziej kontrowersyjnych kwestiach. Kardynał Prevost uchodzi za duchownego o poglądach zbliżonych do papieża Franciszka. To właśnie Franciszek powołał go nie tylko do grona kardynałów, ale również na stanowisko prefekta Dykasterii ds. Biskupów — jednej z kluczowych instytucji Kurii Rzymskiej. W swoich publicznych wystąpieniach i wpisach w mediach społecznościowych kardynał konsekwentnie wyrażał poparcie dla kierunku reform i priorytetów duszpasterskich poprzedniego pontyfikatu.
Tweety - starcie z J.D. Vance'em i Trumpem co do migrantów
Kardynał Robert Prevost posiada konto na Twitterze. Oczywiście od razu po wyborze na papieża jego wpisy stały się jednym ze źródeł wiadomości na temat jego poglądów. W lutym 2025 zatweetował kilka razy, by poprzeć stanowisko papieża wobec migracji i sprzeciwić się polityce prezydenta Donalda Trumpa i J.D. Vance'a. Odwoływali się oni do tzw. ordo amoris, czyli "porządku miłości", zasady mówiącej, że najpierw należy zadbać o ludzi sobie najbliższych.
JD Vance is wrong: Jesus doesn't ask us to rank our love for others https://t.co/hDKPKuMXmu via @NCRonline
— Robert Prevost (@drprevost) February 3, 2025
"JD Vance jest w błędzie: Jezus nie prosi nas, byśmy ustawiali w hierarchii naszą miłość do bliźnich"
Jest to w zasadzie cytat - chodzi o tytuł artykułu Kat Armas z National Catholic Online. Widać jednak, że nowy papież popierał pogląd papieża Franciszka o konieczności otwierania się na migrantów i sprzeciwiał się polityce Donalda Trumpa.
Trzeba zwrócić uwagę, że to co publikował na X, to w większości retweety i cytaty.
Kontrowersyjne kwestie: poglądy na temat LGBT i błogosławienia par jednopłciowych, stanowisko odnośnie do komunii św. dla osób w ponownych związkach
W sprawach kontrowersyjnych Prevost generalnie podążał za papieżem Franciszkiem, zachowując jednak nieco bardziej umiarkowany ton. Poparł zmianę praktyki duszpasterskiej, umożliwiającą osobom rozwiedzionym i żyjącym w nowych związkach przystępowanie do komunii. W odniesieniu do dokumentu Fiducia Supplicans z 2023 roku, zezwalającego na nieliturgiczne błogosławieństwa dla par w sytuacjach nieregularnych (w tym jednopłciowych), Prevost wyraził „umiarkowane poparcie”, podkreślając jednocześnie, że krajowe konferencje biskupów powinny mieć prawo do interpretacji i stosowania tych wytycznych w kontekście lokalnym.
W przemówieniu z 2012 roku wyrażał jednak zaniepokojenie, że kultura zachodnia promuje „sympatię dla przekonań i praktyk sprzecznych z Ewangelią”, wymieniając „styl życia homoseksualistów” i „alternatywne rodziny złożone z partnerów tej samej płci i ich adoptowanych dzieci”. Sugeruje to bardziej tradycyjne podejście do tych kwestii niż niektóre progresywne środowiska w Kościele.
Pamiętać jednak należy, że była to wypowiedź z 2012 roku, czasów Benedykta XVI, gdy w całym Kościele przeważało bardziej konserwatywne podejście do tych kwestii.
Synodalność i sposób zarządzania Kościołem, reforma Kościoła
Prevost jest zdecydowanym zwolennikiem synodalności – dążenia do większej inkluzywności i partycypacji w strukturach Kościoła. Uważa, że to klucz do przezwyciężenia polaryzacji. Jego poparcie dla synodalności łączy się z naciskiem na konsultacje i zaangażowanie świeckich w zarządzanie Kościołem.
Podczas pracy w Watykanie odegrał „cichą, ale pojednawczą rolę” wobec niemieckich biskupów w sprawie kontrowersyjnej Drogi Synodalnej – inicjatywy, która napotkała silny opór w Kurii Rzymskiej. To dyplomatyczne podejście pokazuje jego zdolność do prowadzenia dialogu nawet w trudnych kwestiach.
Poglądy społeczne, ekologia
Poglądy społeczne Prevosta są zbliżone do stanowiska papieża Franciszka. Wyraźnie angażuje się w ochronę środowiska, pomoc ubogim i migrantom. W sprawach ekologii Prevost jest szczególnie aktywny, podkreślając konieczność pilnego działania wobec zmian klimatu. Apeluje, by Kościół przeszedł „od słów do czynów”, ostrzegając przed „szkodliwymi” skutkami niekontrolowanego rozwoju technologicznego i promując wzajemną relację z przyrodą.
Przewidywania i spekulacje
Przewiduje się, że pontyfikat ten będzie raczej kontynuacją pontyfikatu Franciszka. Jednocześnie komentatorzy wyrażają nadzieję, że nowy papież położy nacisk na jedność i łagodzenie sporów wewnątrzkościelnych.
Podejście do jedności i różnorodności w Kościele
Jednym z przewodnich tematów w myśleniu Prevosta jest wyzwanie utrzymania jedności w różnorodności. W wywiadzie dla augustianów przyznał: „Utrzymanie jedności w różnorodności to prawdziwe wyzwanie, zwłaszcza gdy polaryzacja stała się domyślnym trybem działania społeczeństwa, które zamiast szukać jedności jako zasady fundamentalnej, przeskakuje z jednego ekstremum w drugie”.
Przestrzega przed dwoma skrajnymi błędami: utożsamianiem jedności z uniformizmem (narzucaniem sztywnej jednolitości) lub traktowaniem różnorodności jako dowolności bez zasad i porządku. To wyważone podejście czyni go potencjalnym budowniczym mostów między podzielonymi frakcjami w Kościele.
Czy kardynał Robert Prevost pisał książki?
Gdy zostaje wybrany nowy papież, zawsze uwagę zwraca jego twórczość literacka i teologiczna. Zarówno Jan Paweł II, jak i Benedykt XVI jeszcze jako kardynałowie Wojtyła i Ratzinger byli autorami bardzo znanych książek ("Miłość i odpowiedzialność", "Wstęp do chrześcijaństwa"). Papież Franciszek jeszcze jako biskup Jorge Bergoglio wydał kilka pozycji, głównie zbiorów artykułów.
Kardynał Robert Prevost nie jest jednak autorem książek, które mogłyby być źródłem do poznania jego osoby i poglądów. Napisał pracę doktorską z zakresu prawa kanonicznego pt. "Rola lokalnego przeora z Zakonie Augustianów", obronioną w Rzymie w 1987 roku, ale nie została opublikowana.
Kard. Robert Prevost - biografia
Robert Francis Prevost urodził się w Chicago 14 września 1955 roku jako syn Louisa Mariusa Prevosta i Mildred Martínez. Jego ojciec, weteran marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych z czasów II wojny światowej i administrator szkolny, miał francuskie i włoskie korzenie, natomiast matka wywodziła się z Hiszpanii. Młody Robert dorastał w pobożnej katolickiej rodzinie, w której księża byli częstymi gośćmi, przyciągani wyjątkową kuchnią jego matki. Ta bliskość z duchowieństwem, przykład ojca jako katechety oraz pozytywne doświadczenia jako ministrant zaszczepiły w nim powołanie religijne.
Po ukończeniu nauki w niższym seminarium zakonnym augustianów w 1973 roku, Prevost kontynuował edukację na Uniwersytecie Villanova, uzyskując tytuł licencjata nauk ścisłych z matematyki w 1977 roku. W tym kluczowym momencie stanął przed ważnym wyborem: zostać księdzem diecezjalnym czy wstąpić do zakonu. Ostatecznie wybrał augustianów, doceniając ich nacisk na jedność, wspólnotę i nauczanie św. Augustyna z Hippony.
Do zakonu augustianów wstąpił we wrześniu 1977 roku, pierwsze śluby złożył we wrześniu 1978, a śluby wieczyste w sierpniu 1981. Uzyskał tytuł magistra teologii na Catholic Theological Union w Chicago w 1982 roku, a święcenia kapłańskie przyjął 19 czerwca 1982 roku w Rzymie z rąk arcybiskupa Jeana Jadota. Karierę naukową kontynuował, zdobywając licencjat (1984) i doktorat (1987) z prawa kanonicznego na Papieskim Uniwersytecie św. Tomasza z Akwinu w Rzymie.
Praca misyjna w Peru
Przełomowe więzi Prevosta z Ameryką Łacińską zaczęły się w 1985 roku, gdy dołączył do misji augustianów w Peru, pełniąc funkcję kanclerza terytorialnej prałatury Chulucanas w latach 1985–1986. Po krótkim powrocie do Chicago w 1987 roku, gdzie pracował jako duszpasterz ds. powołań i dyrektor misji prowincji augustianów w Chicago, w 1988 roku ponownie wyjechał do Peru.
Przez kolejną dekadę Prevost zanurzył się w życiu kościelnym Peru, kierując seminarium augustianów w Trujillo, jednocześnie wykładając prawo kanoniczne w seminarium diecezjalnym i pełniąc funkcję prefekta studiów. Był także sędzią regionalnego trybunału kościelnego i członkiem kolegium konsultorów w Trujillo. Ten okres ukształtował jego rozumienie roli Kościoła w walce z nierównościami społecznymi i wrażliwości na potrzeby ludzi wykluczonych.
Podczas pobytu w Peru dużo podróżował po kraju, poznając jego różnorodne krajobrazy i kultury – od dżungli, przez góry, po wybrzeże. To głębokie zanurzenie się w peruwiańską rzeczywistość sprawiło, że w 2015 roku przyjął obywatelstwo peruwiańskie.
Przywództwo w zakonie augustianów
Zdolności przywódcze Prevosta zostały docenione w 1999 roku, kiedy został wybrany prowincjałem augustianów w regionie Midwest. Już dwa lata później, w 2001 roku, osiągnął kolejny ważny etap, zostając generałem zakonu augustianów na świecie – funkcję tę pełnił przez dwie kadencje po sześć lat, do 2013 roku.
Jako generał zakonu podróżował niemal po całym świecie, odwiedzając blisko 50 krajów, w których obecni są augustianie. Ta globalna odpowiedzialność dała mu unikalne spojrzenie na uniwersalny charakter Kościoła i różnorodne wyzwania, przed którymi stoją katolickie wspólnoty.
Posługa biskupia
W 2014 roku papież Franciszek mianował Prevosta administratorem apostolskim diecezji Chiclayo w Peru, co oznaczało powrót do kraju, który stał się jego drugą ojczyzną. Rok później został biskupem tej diecezji, obejmującej jedno z największych miast Peru, a także dzielnice nędzy i tereny wiejskie. Konsekracja biskupia miała miejsce 12 grudnia 2014 roku, a głównym konsekratorem był arcybiskup James Patrick Green.
Jako biskup Prevost był zaangażowany w ochronę dzieci i młodzieży, pełniąc funkcję pierwszego przewodniczącego Komisji Episkopatu Peru ds. Ochrony Małoletnich i Osób Wrażliwych, współtworząc wytyczne dla biskupów i przełożonych zakonnych w zakresie reagowania na przypadki nadużyć seksualnych.
Praca w Watykanie i nominacja kardynalska
Kariera Prevosta nabrała tempa w 2023 roku, gdy papież Franciszek powołał go do Dykasterii ds. Biskupów, a następnie mianował prefektem tej wpływowej watykańskiej instytucji, zastępując kardynała Marca Ouelleta z Kanady. To stanowisko uczyniło go odpowiedzialnym za ocenę i rekomendowanie kandydatów na biskupów na całym świecie, znacząco podnosząc jego rangę w hierarchii Kościoła.
W rozmowie z papieżem Franciszkiem na temat tej nominacji Prevost wykazał się augustiańskim posłuszeństwem, mówiąc: „Niezależnie od tego, czy zdecydujesz się mnie powołać, czy zostawić tam, gdzie jestem, będę szczęśliwy; ale jeśli poprosisz mnie o podjęcie nowej roli w Kościele, przyjmę ją”. Papież poprosił go, by „modlił się, abym podjął dobrą decyzję”, po czym powierzył mu tę funkcję.
Powierzając tak wysokie stanowisko aktywnemu biskupowi-misjonarzowi z Peru (i Amerykaninowi z pochodzenia), papież Franciszek dał sygnał, że chce świeżego spojrzenia na nominacje biskupie na całym świecie. Sam Prevost przyznał, że papież wybrał go „właśnie dlatego, że nie chciał, by ktoś z Kurii Rzymskiej objął tę funkcję. Chciał misjonarza, kogoś z zewnątrz, kto wniesie inne spojrzenie”.
30 września 2023 roku papież Franciszek wyniósł Prevosta do godności kardynała-diakona, przydzielając mu tytularny kościół św. Moniki przy Augustinianach w Rzymie. Jego pozycja w Kolegium Kardynalskim jeszcze wzrosła, gdy 6 lutego 2025 roku został promowany do rangi kardynała-biskupa, otrzymując suburbikarną diecezję Albano w prowincji rzymskiej.
Współpracownicy opisują go jako „kosmopolitycznego i nieśmiałego”, a zarazem „cenionego zarówno przez konserwatystów, jak i progresistów” – co świadczy o jego sprawiedliwym podejściu.
Prevost przyjął reformy papieża Franciszka w zarządzaniu Kościołem. W szczególności przewodniczył wdrożeniu „rewolucyjnej reformy” w 2022 roku, która włączyła kobiety jako pełnoprawne członkinie Dykasterii ds. Biskupów, dając im głos w ocenie kandydatów na biskupów. W wywiadzie z 2024 roku chwalił ten rozwój, zauważając, że „znacząco przyczynia się do procesu rozeznania w poszukiwaniu... najlepszych kandydatów do posługi biskupiej”. Znany ze stylu współpracy, kard. Prevost starał się ograniczać klerykalizm przy wyborze biskupów. „Ważne jest, by znaleźć ludzi naprawdę zainteresowanych służbą” – wyjaśniał – „głoszeniem Ewangelii, nie tylko pięknymi słowami, ale przede wszystkim przykładem i świadectwem”. Powtarzał nauczanie papieża Franciszka, że władza w Kościele oznacza pokorną służbę, ostrzegając, że biskupi nie mogą żyć w izolacji „w pałacu” ani „chować się za ideą władzy, która dziś nie ma już sensu... Władza, którą mamy, służy do służby”.
Poglądy na zarządzanie Kościołem i przywództwo
Prevost kładzie nacisk na duszpasterski charakter biskupstwa, a nie na zarządzanie administracyjne. W wywiadzie z 2023 roku dla mediów watykańskich podkreślał, że „biskup jest pasterzem, a nie menedżerem” i nie powinien być „małym księciem siedzącym w swoim królestwie”. Wskazał kluczowe cechy biskupa:
- Prawdziwie „katolickość” w sensie uniwersalnym, wykraczająca poza lokalne uwarunkowania
- Umiejętność słuchania innych i szukania rady
- Dojrzałość psychiczna i duchowa
- Bliskość z wiernymi, zwłaszcza z kapłanami, dla których biskup powinien być ojcem i bratem
Taki duszpasterski styl wpisuje się w preferencje Prevosta, by biskupi stawiali na opiekę duchową, a nie tylko na egzekwowanie doktryny. „Często martwimy się o nauczanie doktryny, ale ryzykujemy zapomnienie, że naszym pierwszym obowiązkiem jest przekazywanie piękna i radości poznania Jezusa” – mówił dla Vatican News, sygnalizując przesunięcie akcentów z doktryny na podejście duszpasterskie.
Kontrowersje i wyzwania
Jak wielu przywódców kościelnych, Prevost musiał zmierzyć się z zarzutami dotyczącymi postępowania w sprawach nadużyć seksualnych duchownych. Dwie najważniejsze kontrowersje to:
Po pierwsze, podczas jego kadencji jako prowincjała augustianów w Chicago (1999–2001) pojawiły się pytania o to, czy odpowiednio zareagował na sytuację księdza oskarżonego o nadużycia, który przebywał w domu zakonnym blisko szkoły podstawowej. Zwolennicy Prevosta twierdzą, że nie autoryzował tej sytuacji, ksiądz nie był augustianinem, a cała sprawa miała miejsce przed wprowadzeniem tzw. Karty Dallas (kompleksowej odpowiedzi biskupów USA na kryzys nadużyć).
Po drugie, pojawiły się zarzuty dotyczące jego wiedzy i działań w sprawie nadużyć w diecezji Chiclayo. Dwóch księży oskarżono o molestowanie trzech dziewczynek, a zarzuty ujawniono w kwietniu 2022 roku, jeszcze za kadencji Prevosta. Część oskarżycieli twierdziła, że nie przeprowadził należytego dochodzenia, jednak diecezja stanowczo temu zaprzeczyła, podkreślając, że Prevost osobiście spotkał się z ofiarami, wszczął dochodzenie kanoniczne, zachęcał do zgłoszenia sprawy władzom świeckim i przekazał wyniki dochodzenia do Dykasterii Nauki Wiary w lipcu 2022.
Jego obrońcy podkreślają, że dokumentacja z Dykasterii oraz Nuncjatury Apostolskiej w Peru potwierdza, iż dopełnił wszystkich wymogów prawa kościelnego.
Wybór na papieża Leona XIV
Po śmierci papieża Franciszka 21 kwietnia 2025 roku, 133 kardynałów zebrało się na konklawe, by wybrać nowego papieża. 8 maja 2025 roku, około godziny 18:08 czasu lokalnego (17:08 czasu brytyjskiego), z komina Kaplicy Sykstyńskiej pojawił się biały dym, oznaczający wybór.
Ponad godzinę po pojawieniu się dymu kardynał Prevost, już jako papież Leon XIV, wyszedł na balkon Bazyliki św. Piotra, by pozdrowić wiernych zgromadzonych na placu i udzielić pierwszego błogosławieństwa Urbi et Orbi – „miastu i światu”.
Znaczenie imienia „Leon”

Wybór imienia Leon XIV łączy Prevosta z wieloma znaczącymi papieżami; Leon to piąte najpopularniejsze imię papieskie w historii. Szczególnie Leon XIII (1878–1903) był twórcą katolickiej tradycji nauki społecznej. Wybór ten może sygnalizować chęć podkreślenia sprawiedliwości społecznej i kontynuowania reform rozpoczętych przez papieża Franciszka, przy jednoczesnym budowaniu własnej tożsamości papieskiej.
Papież budujący mosty
Przyjmując imię Leon XIV, Prevost świadomie nawiązał do dziedzictwa ostatniego papieża o tym imieniu – Leona XIII (zmarłego w 1903 roku), znanego z intelektualnej przenikliwości i przełomowej encykliki społecznej Rerum Novarum. Wybór imienia Leon to ukłon w stronę tradycji zaangażowania w nowoczesne kwestie społeczne w świetle Ewangelii – trafny wybór dla człowieka, który przez dekady bronił ubogich i wykluczonych.
Leon XIV przeszedł do historii także jako pierwszy papież urodzony w USA. Vatican News zauważyło, że jest drugim papieżem z Ameryk (po Franciszku) i pierwszym w historii członkiem zakonu augustianów, który został papieżem. Jego wybór szczególnie entuzjastycznie przyjęto w Stanach Zjednoczonych i Peru: w jednej chwili Kościół ujrzał człowieka, który jest jednocześnie dumnym mieszkańcem Chicago i „latynoskim Jankesem” – jak nazywano go w Rzymie – zasiadającego na tronie Piotrowym.
Papież Leon XIV wnosi na tron Piotrowy wyjątkowe połączenie cech, które czynią go potencjalnym budowniczym mostów w podzielonym Kościele i świecie. Choć z pochodzenia Amerykanin, jego wieloletnie doświadczenie w Ameryce Łacińskiej oraz przyjęcie obywatelstwa peruwiańskiego sprawiają, że postrzegany jest jako kandydat uniwersalny, a nie wyłącznie amerykański. Jego znajomość wielu języków – angielskiego, hiszpańskiego, włoskiego, francuskiego, portugalskiego oraz czytanie po łacinie i niemiecku – dodatkowo ułatwia mu komunikację ponad podziałami kulturowymi.
W obliczu rosnącej polaryzacji w Kościele, wyważone podejście papieża Leona XIV, jego zaangażowanie w synodalność, ochronę środowiska i duszpasterskie przywództwo pozwalają oczekiwać pontyfikatu, który będzie dążył do jedności, nie rezygnując z bogactwa różnorodności globalnej wspólnoty katolickiej.