Ulubiona modlitwa ojca Pio. Odmawiał ją w licznych intencjach

Ostatnia aktualizacja 23 września 2025

Opublikowano 23 września 2025

Święty ojciec Pio miał kilka ulubionych modlitw. Jedna z nich nie jest wcale szeroko rozpowszechniona, kapucyn odmawiał ją regularnie prosząc Jezusa Chrystusa w licznych intencjach modlitewnych.

Ojciec Pio miał wiele modlitw, które odmawiał regularnie. Z racji czci, jaką otaczał Niepokalane Serce Maryi i Matkę Bożą, regularnie modlił się Różańcem.

Kapucyn był bardzo oddany Matce Bożej, ale rzecz jasna bardzo wiele czasu spędzał przed Najświętszym Sakramentem. Jego pobożność eucharystyczna była niezwykła. Szczególnie uderzała w trakcie odprawianych przez niego Mszy Świętych.

Nierzadko trwały one półtorej godziny lub dłużej. Jedna z jego duchowych córek opisuje w książce "Spotkania z ojcem Pio", że w trakcie Mszy świętej jego twarz zmieniała się, często też płakał. Na jego twarzy i w jego wzruszeniu widać było doskonale, z jak wielką świętością ma do czynienia - żywym Jezusem Chrystusem.

Tak ojciec Pio pisał o swojej relacji z Eucharystycznym Chrystusem:

Po zakończeniu mszy zatrzymałem się z Jezusem na dziękczynieniu. Ach, jakże była słodka rozmowa z rajem tego ranka! Do tego stopnia, że choć chciałbym spróbować opowiedzieć wszystko, nie jestem w stanie. Były w niej rzeczy, których nie da się przetłumaczyć na ludzki język bez utraty ich głębokiego i niebiańskiego znaczenia. Serce Jezusa i moje serce – niech będzie mi wolno użyć tego wyrażenia – zlały się. Nie były to już dwa bijące serca, ale jedno. Moje serce zniknęło jak kropla wody, która niknie w morzu. Jezus był tam rajem, Królem.

Chwała świętemu imieniu Maryi

Modląc się Różańcem, ojciec Pio nie miał wątpliwości, że Niepokalana prowadzi Go najkrótszą drogą do Chrystusa.

"Czuję, że cały płonę, choć nie ma ognia. Jestem blisko i czuję się przywiązany do Jezusa za pośrednictwem Matki"

- pisał kapucyn.

Bodaj najpiękniejsze słowa skierował do jednej osób, która ze smutkiem zapytała go co zrobi, kiedy ojca Pio zabraknie na ziemi.

„Zawsze gdy będziecie się modlić na różańcu przed Jezusem w Najświętszym Sakramencie, znajdziecie mnie razem z Maryją i Świętym Józefem”

- odparł stygmatyk.

Tą modlitwą modlił się ojciec Pio

Była jednak jeszcze jedna modlitwa, którą szczególnie upodobał sobie ojciec Pio. Odmawiał ją regularnie, wraz ze współbraćmi, po kolacji. Czynił tak zaraz po różańcu, klęcząc przed krzyżem, przed którym kapucyn otrzymał stygmaty. Ojciec Pio prowadził wówczas niezwykłą "Nowennę do Najświętszego Serca Pana Jezusa".

Oto jej treści:

Nowenna do Najświętszego Serca Pana Jezusa

O mój Jezu, któryś powiedział: „Proście, a otrzymacie, szukajcie, a znajdziecie, pukajcie, a otworzą

wam”, oto pukam, szukam, proszę o łaskę…

Ojcze nasz, któryś jest w Niebie, święć się imię Twoje, przyjdź Królestwo Twoje, bądź wola Twoja, jako w Niebie tak i na Ziemi. Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj i odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom i nie wódź nas na pokuszenie, ale nas zbaw ode złego. Amen.

Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą. Błogosławionaś Ty między niewiastami i błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezus. Święta Maryjo, Matko Boża, módl się za nami grzesznymi, teraz i w godzinę śmierci naszej.

Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu, jak była na początku, teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen. Błogosławiony jesteś, Panie Boże naszych ojców – pełen chwały i wywyższony na wieki. Błogosławione niech będzie Twoje imię pełne chwały i świętości – chwalebne i wywyższone na wieki.

Najświętsze Serce Jezusa, wierzę i ufam Tobie.

O mój Jezu, Ty powiedziałeś: „Zaprawdę powiadam wam: o cokolwiek prosić będziecie Ojca w imię Moje, da wam”, wysłuchaj mnie, gdyż proszę Ojca w imię Twoje o łaskę…

Ojcze nasz…

Zdrowaś…

Chwała Ojcu…


Słodkie Serce Jezusa, w Tobie pokładam nadzieję.

O mój Jezu, Ty powiedziałeś: „Zaprawdę powiadam wam: niebo i ziemia przeminą, ale Moje słowa nie przeminą”, wysłuchaj mnie, gdyż zachęcony Twoimi słowami proszę o łaskę…

Ojcze nasz…

Zdrowaś…

Chwała Ojcu…


Słodkie Serce Jezusa, w Tobie pokładam nadzieję.

O słodkie Serce Jezusa, dla Ciebie tylko jedno jest niemożliwe: nie mieć litości dla strapionych; dlatego okaż litość nad nami, biednymi grzesznikami i udziel nam łaski, o którą Cię prosimy przez bolesne i Niepokalane Serce Maryi, Twojej i naszej czułej Matki. Amen

Antyfona Maryjna

Witaj, Królowo, Matko miłosierdzia, życie, słodyczy i nadziejo nasza, witaj. Do Ciebie wołamy, wygnańcy, synowie Ewy. Do Ciebie wzdychamy, jęcząc i płacząc na tym łez padole. Przeto, Orędowniczko nasza, one miłosierne oczy Twoje na nas zwróć. A Jezusa, błogosławiony owoc żywota Twojego, po tym wygnaniu nam okaż. O łaskawa, o litościwa, o słodka Panno Maryjo.

Wezwanie do św. Józefa

Święty Józefie, Ojcze przybrany Jezusa Chrystusa, módl się za nami.

Źródło modlitwy: stacja 7

; ; ; ;

Podziel się

Tematy