Potwierdziły się nieoficjalne informacje o ukaraniu z nieznanych bliżej przyczyn kard. Raymonda Leo Burke’a. Watykan usiłuje zmusić kardynała do opuszczenia mieszkania. To kolejna kara nałożona na jednego z konserwatywnych hierarchów, stającego w obronie nauczania Kościoła. Czy właśnie to wydarzenie przepowiedział św. Józef w Itapirandze Endsonowi Glauberowi? 

 Jak poinformował portal „The Pillar” od 1 grudnia kard. Burke będzie musiał płacić czynsz za mieszkanie znajdujące się na terenie Watykanu. Jest jak dotąd jedynym hierarchą, który otrzymał takie polecenie. Inni kardynałowie – w tym szefowie dykasterii – nie ponoszą kosztów wynajmu mieszkań, wszak koszty ich eksploatacji pokrywane są ze środków Stolicy Apostolskiej. 

 Co to oznacza w praktyce? To próba skłonienia kardynała do opuszczenia lokum. Zresztą sam hierarcha zadeklarował, że w związku z decyzja papieża opuści mieszkanie. W praktyce odejście z Watykanu może także oznaczać pozbawienie go pensji kardynalskiej. 

Kard. Burke nie przypadkiem trafił na celownik Watykanu. Jak donoszą nieoficjalne źródła, ma to być „kara” za jego sprzeciw wobec zmian, jakie zaprowadzane są w Kościele w ostatnich latach. Nie tak dawno kard. Burke był jednym z autorów dubiów do papieża Franciszka, których celem było rozjaśnienia stanowiska Franciszka w palących dla Kościoła kwestiach takich jak warunek poprawy podczas udzielania rozgrzeszenia czy błogosławienie par jednopłciowych. 

 „Kara” wymierzona kard. Burke’owi przez Watykan nie jest wcale precedensem. W ostatnim czasie zdjęty z urzędu został inny amerykański biskup – ks. Joseph Strickland. Co ciekawe, on także sprzeciwiał się nowinkarstwu w Kościele, ostro gromiąc jakiekolwiek przejawy neomodernizmu. 

Czy słuszny niepokój, jaki wielu z nas żywi w związku z tymi posunięciami Watykanu powinien nas paraliżować? W żadnym wypadku, wszak nic nie może wydarzyć się bez zgody Pana Boga. A to oznacza, że obecne wydarzenia w Kościele w jakiś sposób wpisują się w Jego zbawczy plan. Co ciekawe, potwierdzają to objawienia św. Józefa w Itapirandze. Ten troskliwy obrońca Maryi i Pana Jezusa przepowiedział mistykowi Edsonowi Glauberowi to, co widzimy dzisiaj na naszych oczach. Powiedział też wyraźnie, co należy robić w tych ponurych czasach.

ZOBACZ ZAPIS OBJAWIEŃ ŚW. JÓZEFA W ITAPIRANDZE W KSIĄŻCE „DZIEŁO TRZECH PRZENAJŚWIĘTSZYCH SERC”. KLIKNIJ TUTAJ! 

Szatan działa w Kościele 

Św. Józef przekazał widzącemu wstrząsającą wizję Kościoła, która – jak widzimy od pewnego czasu – realizuje się na naszych oczach. 

I tak, 24 czerwca 2020 roku Św. Józef powiedział do Edsona Glaubera: 

„Pokój twemu sercu, mój umiłowany synu!
Mój synu, przychodzę z nieba, aby dać tobie i całemu 

światu miłość mojego Przeczystego Serca, tego Serca, które tak kochało Jezusa i Jego Niepokalaną Matkę na tym świecie! (…) Jest to czas, kiedy walczy się ze świętymi sakramentami i wielu bezcześci je z powodu błędów, grzesznych czynów i braku wiary. Każdy z siedmiu sakramentów został zbezczeszczony w ostatnich latach, powodując wielki smutek i ból w Sercu mojego Syna. Wielu już nie wierzy w chrzest święty, ale mówią, że wszystkie religie prowadzą do Boga i są Mu miłe. Dzisiaj ci, którzy żyją w drugim związku, zostali włączeni do Kościoła i wielu z nich dopuszcza się do przyjęcia Najświętszego Ciała i Krwi Jezusa. Nigdy tak jak dzisiaj kapłaństwo nie było deptane i pogardzane przez brak wiary i oziębłość wielu sług Bożych. Z powodu namiętności rządzących światem, władzy i pieniędzy wpadli tak głęboko w otchłań grzechu, że stali się niewierni swojemu powołaniu i misji Bożej. (…) O mój synu, okrutne czasy, czasy, kiedy szatan chce narzucić światu ciemność, śmierć i rozpacz! Wielu zachwiało się w wierze, ponieważ nie modlili się tak, jak prosiło ich niebo, ani nie poświęcili się naszym Najświętszym Sercom, gdyż przestali ufać Bogu”.

Św. Józef nie poprzestał jednak na tym. W objawieniach w Itapirandze wielokrotnie zwracał uwagę na to, jak rozwijał się będzie kryzys w Kościele. W objawieniu z 8 marca 2020 roku wskazuje na błędy i podziały jakie pojawiają się wśród jego „sług”, czyli najpewniej kapłanów, co może stanowić zapowiedź walki na szczytach Kościoła, przepowiadanej przecież chociażby przez Matkę Bożą w Akicie. Efekty tych zmagań, których stawką jest przyszłość Mistycznego Ciała Chrystusa, widzimy chociażby w tym, co dzieje się wokół kard. Burke’a czy bpa Josepha Stricklanda. 

 Św. Józef do Edsona:

„Świat nie jest oczyszczany z grzechów, ponieważ nie modli się, nie żałuje za swoje błędy i zbrodnie i nie prosi Boga o przebaczenie ze skruszonym sercem. Kiedy świat nauczy się być posłusznym Bogu?! Wróć do Pana, niewdzięczna i zbuntowana ludzkości, gdyż na świecie będzie coraz więcej cierpienia i trosk. Pan nie może już znieść tak wielu grzechów; jest mnóstwo przypadków cudzołóstwa, aborcji, zbrodni i ataków na niewinnych, niszczy się czystość i świętość wielu dusz. Serce mojego Syna krwawi z powodu straszliwej niewierności i grzechów sług Bożych, którzy już nie żyją prawdziwą wiarą, lecz głoszą duszom błędną naukę zamiast świętych słów i nauk Pana. Wewnątrz Kościoła mojego Syna panuje duchowy rozkład za sprawą diabła, który wkradł się w przebraniu i niepostrzeżenie chce zniszczyć świętość i z wielką furią pożreć wszystkie dusze. Módl się, mój synu, módl się, bo na świat przyjdą silniejsze i straszniejsze próby i błogosławieni będą wszyscy, którzy nie wyprą się swojej wiary i nie zdradzą prawdy nauczanej przez mojego Syna, pozostając wiernymi i stanowczymi do końca”. 

„Dam odwagę i siłę”

Obok słów ostrzeżenia, św. Józef przekazuje też Edsonowi konkretne rady, w jaki sposób przeciwdziałać szalejącemu złu. Przede wszystkim należy się więcej modlić a w szczególności – zawierzyć Najświętszemu Sercu św. Józefa. 

„Kościół z rozkazu mojego Syna został mi przekazany. Jest pod moją opieką, pod moim świętym płaszczem. Ci, którzy mi się poświęcą, powierzając się mojej opiece, nigdy nie zostaną pokonani przez ciemność szatana ani przez straszliwe próby, które będą się coraz bardziej nasilać, ponieważ Pan nakazał mi być życzliwym i łaskawym dla wszystkich, którzy chcą zaufać mocy mojego wstawiennictwa przed Bożym tronem. Ja, postrach demonów i wszystkich sług szatana, rozpościeram ochronny płaszcz, okrywając wszystkich synów i córki Pana, którzy w tym dniu błagają o moją opiekę i wstawiennictwo”. 

Św. Józef wprost wskazuje Edsonowi Glauberowi, że Chrystus panuje nad tym, co nazywamy „zamętem” i właśnie Jemu – opiekunowi Świętej Rodziny – powierzył opiekę nad Kościołem. Mówi wprost: 

„Powiedz swoim braciom i siostrom, aby zbliżyli się do mojego Przeczystego Serca, które tak bardzo kocha Boga i kocha ich, aby skorzystali z wielkich błogosławieństw i łask, których Jezus pragnie udzielić wszystkim tym, którzy będą mnie czcić i z ufnością błagać o moją pomoc i wiarę, aby codziennie poświęcali się mojemu Sercu; a przyjdę z nieba i powitam ich z wielką miłością i przyciągnę ich do siebie, dam siłę, odwagę i światło, aby zwyciężyli w strasznych bitwach, którym będą musieli stawić czoła z miłości do mojego Syna. Nie lękajcie się niczego, moje dzieci. Świadczcie wszystkim słowa wiecznego życia mojego Boskiego Syna, a wasze życie zostanie przemienione przez Jego światło i Jego wielką miłość, szukającą zagubionej owcy, która zbłądziła z drogi prawdy. Zawsze jestem u waszego boku, u boku wszystkich swoich pobożnych dzieci, które skryły się pod płaszczem mojej ojcowskiej opieki”. 

Wydaje się, że doskonałym podsumowaniem dla tego wezwania w dobie wielkiego cierpienia Kościoła, będzie jeszcze następująca wizja, przekazana Edsonowi Glauberowi. 

Podczas objawienia św. Józef, na prośbę Dzieciątka Bożego, trzykrotnie nakreślił znak krzyża nad krajami i wszystkimi regionami świata. Kiedy kreślił znak krzyża po świecie, pro­ mienie światła padały na niego i oświetlały go. Przypomnia­łem sobie, co Jezus powiedział mi w przeszłości, na początku objawień: Święty Józef ocali Kościół i świat od wielkiej katastrofy! 

TEKST POWSTAŁ NA PODSTAWIE KSIĄŻKI „DZIEŁO TRZECH PRZENAJŚWIĘTSZYCH SERC”. WIĘCEJ ZOBACZ TUTAJ!